Spływ Dunajcem w Szczawnicy to niesamowite przeżycie! Rzeka jest piękna, a sceneria zachwycająca. Sam rafting jest bardzo ekscytujący i wymagający. Zdecydowanie poleciłbym to każdemu, kto szuka wspaniałej przygody. Korzystając z okienka pogodowego, bo wrzesień w tym roku nie rozpieszcza, wybraliśmy się do Szczawnicy. Sam spływ jest jedną z większych atrakcji turystycznych w Pieninach. Trasa spływu zaczyna się w Sromowcach Niżnych a kończy w Szczawnicy
Początek wyprawy Szczawnica
Przyjechaliśmy do Szczawnicy dzień wcześniej, w sobotę z samego rana zameldowaliśmy się w Porcie Pienin. Spływ przełomem Dunajca rozpoczyna się w przystani w Sromowcach Niżnych. Jeśli zostawimy samochód w Szczawnicy, na początek spływu możemy dostać się, wybierając jedną z trzech możliwości, możemy pojechać busem, wybrać się w pieszą wędrówkę (po drodze można zahaczyć o Trzy Korony) lub wypożyczyć rowery. My wybraliśmy ostatnią opcję, ponieważ piesza wędrówka w zależności od wybranej trasy trwa minimum cztery godziny, a chcieliśmy mieć pewność, że zdążymy na spływ na godzinę dwunastą.
Około 8:30 wyruszyliśmy ze Szczawnicy. Trasa rowerowa biegnie wzdłuż przełomu Dunajca, nie jest zbyt wymagająca. Po drodze musieliśmy pokonać jedynie kilka wzniesień. Jak już pisałam, wrzesień w tym roku jest wyjątkowo brzydki, przez ostatni tydzień dość mocno padało, a mimo to, na w głównej mierze szutrowej drodze nie ma utrudniającego przejazd błota, ani innych przeszkód.
Trasa rowerowa z maksymalnie około 2 godzin. My zdecydowaliśmy ją trochę wydłużyć i zahaczyliśmy o Schronisko Trzy Korony, skąd rozpościerają się przepiękne widoki. W schronisku można napić się czegoś ciepłego zjeść posiłek, zdecydowanie możemy polecić to miejsce.
Spływy kajakowe i rafting Dunajcem
Spływ Dunajcem to ekscytujące i niepowtarzalne doświadczenie zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i poszukiwaczy przygód. Dunajec, położony w Pieninach, oferuje różnorodne doświadczenia związane z raftingiem. Spływ wzdłuż biegu rzeki to świetny sposób na poznanie wspaniałej scenerii okolicy. Spływając Dunajcem mija się zapierające dech w piersiach widoki Trzech koron. Po drodze można zatrzymać się w przystaniach na obiad lub przekąskę. Doświadcz piękna natury podczas odkrywania tego niesamowitego regionu! . Spływy Dunajcem zazwyczaj organizowane są w sezonie letnim (sezon flisacki trwa od 1 kwietnia do 31 października), istnieje także możliwość zorganizowania zimowych spływów kajakowych dla fanów wycieczek w zimie. Spływ kajakiem czy pontonem trwa od 2 do 3 godzin – długość trasy to ok 16 – 18 km
Spływ przełomem Dunajca – niesamowita atrakcja
Ze schroniska do miejsca, w którym organizowane są spływy, jest już blisko. W ciągu kilku chwil byliśmy w Sromowcach, na brzegu zostawiliśmy rowery, do wyboru mieliśmy kajaki i ponton. Byliśmy z grupką znajomych, więc zdecydowaliśmy, że ponton będzie lepszą atrakcją i trzeba przyznać, że to był dobry wybór. Podczas spływu bawiliśmy się świetnie. Pogoda dopisała, było ciepło i słonecznie.
Muszę przyznać, że gdy planowaliśmy tę wyprawę, trochę się bałam, że przez ostatnie opady Dunajec będzie rwący i niebezpieczny. Organizator spływu wytłumaczył nam jednak, że po deszczu spływa się nawet lepiej, bo jest mniej wystających kamieni i trudniej utknąć na mieliźnie. Jest to świetna atrakcja dla rodzin z dziećmi i zdecydowanie nie ma się czego obawiać.
Spływ rozpoczyna się przystani w Sromowce Niżnych, czas trwania spływu to 2-3 godziny, trasa zajmuje 16 km. Trochę krócej zajmuje spływ kajakiem.
Nie bez powodu to jedna z największych atrakcji regionu, Płynąc przełomem Dunajca, przepływamy przez teren Pienińskiego Parku Narodowego, widoki są niesamowite. O tej porze roku drzewa zmieniają już powoli barwy, jest po prostu pięknie.
Muszę przyznać, że mieliśmy po drodze kilka przygód i w trakcie spływu kilkukrotnie zawiesiliśmy ponton na kamieniach, kilkukrotnie podziwiając widoki, zdarzyło nam się również zagapić i zrobiliśmy obrót, ale kochamy takie atrakcje. Spływ kończy się w Szczawnicy na przystani należącej do Portu Pienin.
Po drodze mijaliśmy kilka łodzi flisaków pienińskich. Łodzie flisackie zabierają po 12 osób i odpływają po zebraniu minimalnego stanu. Jeśli wybierzemy spływ kajakiem lub pontonem nie ma takiego problemu, ponieważ mamy różne kombinacje do wyboru.
Mimo że woda jest zimna, siedząc na pontonie, nawet jeśli zostaniemy ochlapani, nie czuje się tego. Gorzej jak już znajdziemy się na brzegu dobrze, abyśmy mieli ze sobą coś na przebranie.
W Szczawnicy byliśmy około 14:30, na przystani czekała na nas ciepła kawa lub herbata, a także rozpalony grill, z którego również mogliśmy skorzystać. Na miejscu są również toalety i przebieralnie.
Spływ Dunajcem – Cennik
Koszt takiego spływu to ok 65 – 70 zł od osoby, niezależnie czy jest to spływ Dunajcem kajakiem czy pontonem. Biorąc pod uwagę atrakcje i emocje towarzyszące przy podczas raftingu nie są to duże koszty. Oczywiście sam spływ może być przysłowiowym „gwoździem programu” wycieczki w Pieniny. Tak jak pisaliśmy do Sromowiec Niżnych możemy dostać się rowerem trasą biegnącą wzdłuż Dunajca lub pieszo przez szczyt Trzy Korony (mapa turystyczna niżej). W takich przypadkach koszt będzie wynosił:
- Wycieczka rowerowa 25 zł + Spływ 65 zł + Bilet do PPN 5 zł = 95 zł / osoba
- Wycieczka piesza + Spływ 65 zł + Bilet do PPN 5 zł = 70 zł / osoba
Podsumowanie
Muszę przyznać, że spływ Dunajcem to niesamowite przeżycie i emocje. Niezaprzeczalnie jest to jedna z największych atrakcji turystycznych w Pieninach. Jest to idealny pomysł na jedodniową atrakcję jak również idealny pomysł na odpoczynek po pieszych wędrówkach po Pieninach. Oczywiście możecie wybrać spływ flisakiem, gdzie będziecie mogli posłuchać opowieści flisaków. Niezależnie od tego jaką formę spływu Dunajcem wybierzecie naprawdę warto się na to zdecydować.
